czwartek, 26 czerwca 2014

Od Kicze do Białego Kła

Jakiś czas temu dołączyłam do pewnej sfory. Czułam się nieswojo bo w połowie jestem wilkiem. Myślałam że mnie nie zaakceptują...Pewnego dnia, spotkałam pewnego....chyba bardziej wilka niż psa
(zdjęcie: )
Myślałam że jestem jedynym wilko-psem w sforze. Postanowiłam do niego zagadać.
Cześć - zaczęłam nieśmiało.
Witaj - odpowiedział nieznajomy - Nazywam się Biały Kieł.
Miło mi. Jestem Kicze - odrzekłam - Czy...jesteś pół wilkiem tak jak ja?

<Biały Kieł?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz