piątek, 20 czerwca 2014

Od Kody C.D. Dżeki

-Dżeki,ale ty jesteś ranny!-powiedziałam.
-To nic.-odpowiedział.
-Jak nic,jak masz rozwalone ramię?-oburzyłam się.
-Ale to naprawdę nic.
-Siadaj!-warknęłam.Pies usiadł wystraszony.Usiadłam koło niego i zrobiłam mu leczniczy okład z ziół i bandaż z lian w lesie.Przypadkiem natknęłam się na jego wzrok i spojrzałam mu w oczy.Zaczęłam się rumienić i odwróciłam wzrok na bok.
<Dżeki?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz